Szczegóły
Muzyk wystąpił w ramach cyklu koncertowego – EtnoNurty.
Nathan Kalish spędził ostatnią dekadę grając średnio 200 koncertów rocznie po całych Stanach Zjednoczonych. To właśnie z tego doświadczenia powstała nowa kolekcja piosenek na jego 10 album, tj. Songs for Nobody jego własnej produkcji. Jego muzyka została określona jako „unikatowa mieszanka Americany, rockabilly i outlaw country”, a przenikliwe i intymne teksty Kalisha pozwalają słuchaczom odkryć ciemniejszą stronę amerykańskiej kultury. Niemniej jednak artysta dzieli się nie tylko własnymi doświadczeniami, ale także doświadczeniami ludzi, których spotkał w międzyczasie.
Muzyka, którą tworzy doprowadziła go na sceny, na których występował przed takimi gwiazdami jak Lucinda Williams, Molly Tuttle oraz Lucero. Ponadto, został wyróżniony przez prasę alternatywną, w tym przez Rolling Stone Country i Saving Country Music. Kalish prowadzi życie podróżnika, zabierając swoją muzykę z miasta do miasta, tworząc tym samym – na wzór albumu fotograficznego – katalog barwnych piosenek. Warto również podkreślić, iż jego twórczość została porównana do amerykańskich ikon jak Merle Haggard, John Prine, czy Gram Parsons.
Nowa płyta Kalisha Songs for Nobody została nagrana w Trace Horse Studio w Nashville i dostarcza słuchowej ewolucji tego wciągającego, tajemniczego psychodelicznego folku. Czerpiąc inspirację od takich muzyków jak Darell Scott i Daniel Romano, Kalish wnosi realistyczną zmienność nastrojów do jego ekspercko połączonych tradycjonalnych elementów country. Poprzez pozyskiwanie niesamowitych lokalnych talentów, w tym uznanego gitarzysty Laura Joametsa (Sturgill Simpson, Drivin N Crying) czy miłośnika gitary hawajskiej Adama Kurtza (Great Peacock, American Aquarium), Kalish wykorzystał magię zwartej społeczności twórców Nashville, aby wcielić swoją wizję w życie. Rezultatem tej współpracy jest płyta wypełniona rozdzierającymi serce, szczerymi i refleksyjnymi piosenkami, które pozostawiają trwały ślad na każdym kto słucha.
Przejmujący, aczkolwiek komediowy utwór tytułowy „Songs for Nobody” pokazuje psychiczne i emocjonalne napięcie jakie może przynieść życie w trasie. Od znużenia długimi podróżami po stęchły zapach jedzenia serwowanego na stacjach paliw, tj. chwile, które poprzedzają i następują po nocnych scenach w dziwnych miastach, zapewniają własny, unikalny zestaw wyzwań i stresorów.
Mimo nieoczekiwanych zakrętów i wybojów, oddany związek Nathana Kalisha z drogą to taki, który ma przed sobą jeszcze wiele kilometrów. Wraz z rokiem 2020, album Songs for Nobody zaznaczył ważny rozdział w twórczej podróży Kalisha, który dopiero się zaczął.
Cykl EtnoNurty prezentuje zespoły czerpiące z melodii tradycyjnych i folkowych, ale często łączące je z brzmieniami współczesnymi, jazzowymi czy klasycznymi. Koncerty w jego ramach będą pokazywać, że współczesne interpretacje muzyki tradycyjnej i folkowej mogą iść w różnych kierunkach – przybierać różne nurty, wciąż jednak odnosząc się do przeszłości.
Koncert odbył się 31 października, o godz. 19.00, w Spodkach PIK.
Wydarzenie zostało zorganizowane przy zachowaniu zaleceń sanitarnych rekomendowanych przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w związku ze stanem epidemicznym w Polsce.